piątek, 25 marca 2011

Powrót.

Hej  Kochani ! O jeju  jak dlugo mnie tutaj  nie było,  zaniedbałam bloga, wybaczcie mi!
 Ale ostatnio  moje zycie totalnie zawirowalo,  ponownie staram sie o  wywalczenie lepszego  odszkodowania z PZU, przeprawdzam się tak to  chyba najważniejsze! No  i  nauka same egzaminy! ale poki  co  do  przodu   i tak ma byc ,  jeszcze tylko  dwa , i chyba najgorsze !.  Więc naprawde ostatnimi  czasy  sporo  sie u  mnie działo ! Dzisiaj   nie dośc ze fatalna pogoda , to  na dodatek  wizyta   u  dentysty  , która wbrew pozorom była przyjemna , tak tak  moge powtórzyć WIZYTA U  DENTYSTY  BYŁA PRZYJEMNA! od pewnego  czasu  chodze prywatnie , niestety  pochłania to  trochę gotówki  , ale jest  bardzo  zadowolona z efektu! Co  jeszcze   mam napisac  sporo  tego  ale co  najważniejsze ,   od jakiegos pól roku  bardzo  podobaja mi  się wlosy  z  odrostem  zwane popularnie Ombre hair, byłam  na konsultacji  u  fryzjera  cena 150  zl troche mnie przerazila, chocby  ze względu  ze ostatnio  u  mnie  trochę krucho  z gotówka , przeprowadzka , uczelnia , lekarze itp....
Wiecie co ?   jutro  chyba zabiore sie sama  ,  musze tylko  poczytac w  internecie o  jakis dobrych  rozjasniaczach  i  spróbuje, najwyżej  zgole  włosy  no  cóz , nie  ma ryzyka niema zabawy  .
 przedstawiam wam moja dzisiejsza fotografie z  jeszcze cudowniejszym (nie drogim) kapeluszem z  bershki    za 29  zl prześliczny  o   dawien dawna poszukuje takiego  z  duzym rondlem , w  ogóle to  zakochałam się w  kapeluszach  pomimo  że  jak ide w  moim cudownym  miescie  ulica to  wszyscy  patrza jakby  kosmite zobaczyli, tak to  jest  jak mieszka się w małej  mieścince !
 Ostatnio  miałam tez przyjemnośc testować super lakier  cracking  efekty popekania cos nie bywałego  zakochałam sie od pierwszego  "pomalowania", mam biały a  teraz poluje na czarny ,  jutro  wstawie fotografię z  efektem  lakieru  ! Kupiłam z Douglasie za 30  zl, lakier firmy IsaDora. A teraz uciekam robic cos dobrego  na kolację buzialki:):*


A na zdjęciu:
Hat-  bershka %
Jacket- H&m divided
 no  i  lakier  IsaDora :)

wtorek, 1 marca 2011

back

Hej  hej sloneczka!
mam nadzieje że uda mi  się zamieścic posta, bo  naprawdę jeżeli  chodzi  o  moj  internet to  szkoda slow, ale taka jest  Polska, pieniądze to  chca ale dac cos od siebie to  juz lipa o  ! . Ale nie mam zamiaru  się denerwować, bo  i  tak juz mi  głowa buzuje,  internet, i  na dodatek  egzamin ustny z genetyki,  mozecie wierzyć lub nie ale chyba polegne, egzamin  w  piątek   a ja tak naprawde dopiero  dzisiaj  zaczełam się uczyc, całe popołudnie ! Dzisiaj  chce wam zaprezentowac jedna z  moich  ulubionych  sukienek    z super materialu  welurowego  ,  kocham ten materiał, bluzy  dresy  oj  tak mozna to  spotkac w  mojej garderobie !. Sukienke oczywiście kupiłam w  H&M za 79 zl, kiedys miałam chopla na punkcie river island , niestety  ceny   spowodowaly  ze nie moge sobie pozwoić na   odzież tej  marki dlatego  teraz moim  faworytem jest  H&M  i sh .Kiedys wspominałam o  swojej  diecie , i  wiecie co  trzymam ja  , chociaz pokusy  sa na każdym kroku , gdzie sie nie pojawie tam slodycze,  jak zgrzesze potem  ćwicze ok  2 godzin , i  widzę po  nozkach  i  brzuszku  że rzeczywiście efekty są, ćwicze a6w , i  rowerek  w  powietrzu   i   stacjonarny, bardzo  wyszczupla nozki! Slyszałam wiele opini o powiekszającym się miesniu  , jednak  ja nie jeżdze dlugo  po  2 godziny dziennie i  poki  co  jest  ok  ! Podstawa to  2 litry  plynów codziennie, woda mineralna, i  różne ziolowe herbatki   o  których  ostatnio  sie dowiedziałam ze  takie cudowne nie są !
  OK  ja uciekam  robic nowy  nagłowek    i  pobuszowac troche po  ebayu   , trzeba korzystać poki  jeszcze internet w miarę chodzi!



 NO TAK ZAPOMNIALAM SIĘ , WSTAWIENIE ZDJĘCIA PRZY  TAK SZYBKIM TRANSFFERZE NAPEWNO  JEST  MOZLIWE ! WYBACZCIE WSTAWIĘ JUTRO  Z RAŃCA! BUZIAKI :*