Hej kochani!:)
Niestety dopadlo mnie przeziebienie , wystarczylo tylko wyjsc na dwor bez czapy i już.
Na dodatek wczoraj rozkleily sie moje ulubione buty śniegowce , ale przyzwyczailam się bo w moim przypadku buty jak wytrzymuja pol roku to cud czyzby za duzo chodzę? hehe
Nawiedziłam mój ulubiony sklep deichmann tak ulubiony a zarazem male zbawienie dla mnie i mojej stopy w rozmiarze 42 . Chociaż zauważyłam ze w zwyklych sieciówkach coraz więcej tego rozmiaru i bardzo dobrze, niestety stopke odziedziczylam po rodzicach no i de fakto jestem wysoka ( 180 cm ) to i musze miec dobra przyczepnośc hehe żartuję sobie teraz ale jeszcze z 4 lata temu miałam ogromny kompleks z tego powodu. No więc kupiłam sobie oficerki/glany bardzo ale to bardzo wygodne chociaż panikowałam że jak wyjde w nich na śnieg to znając moje cudowne szczescie wywale sie i zrobie gdzies fikołka , i tutaj ogromny respekt dla dziewczyn chodzacych w kozakach ze szpilka !! Zamieszczam zdjecie tych bucikow i polecam nawet osobkom o szerszych stopkach świetna regulacja sznurowadlami!
Dzisiaj zabieram się tez do przerobki żakietu w który zaopatrzyłam się już kawałek czasu temu .
inspiracja dla mnie jest marynarka zary !
Żakiet kupiłam dokładnie za 2 zł !!!!! w lumpiku firmy marks&spencer.
efekt mojej pracy zamieszczę wieczorkiem!
Buciki firma Deichmann cena 99 zł!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz